Załóżmy, że chcecie sobie kupić perfumy przez internet... Nie jest to proste zadanie, gdy nie macie określonej nazwy stworzonego pachnidła. Przeglądacie sobie opakowania, porównujecie kształt flakoników i ewentualnie czytacie opis. Ale czy tak naprawdę ktoś z Was kupił kiedyś dla siebie perfumy w ogóle nie dając szansy na poznanie dopasowania tej wyselekcjonowanej kompozycji zapachowej na swoim ciele? Chyba, że to miałby być prezent dla cioci na imieniny..
No tak, a ja muszę jakoś tak się zareklamować, żeby ktoś z Was zechciał się ze mną spotkać. "Opakowanie" można zobaczyć na zamieszczonych zdjęciach. Poniżej opis "nut zapachowych":
Nuta głowy: umiarkowany rozsądek połączony z wielką kreatywnością, która dzięki pracowitości potrafi dokonać cudów, zaprawionych szczyptą analityczności i wspieranych przez uśpione ambicje..
Nuta serca: lekki romantyzm, ale wielka namiętność w pogoni za nieznaną pasją odkrywania i tworzenia
Baza: wiara w nadzieję na miłość
I to wszystko nic nie kosztuje..
